piątek, 7 listopada 2014

Spotkanie z Katarzyną Czajka



Piękna, zgrabna, pewna siebie i uśmiechnięta — brzmi jak opis gwiazdy z wybiegu? Strzał w dziesiątkę. Ale wbrew pozorom, nie jest to opis standardowej modelki, kiedy dodam do tego jeszcze: po 50ce. I wcale nie stłamszona swoim wiekiem, ale rozkwitająca i dumna. W środę w Olsztynie odbyło się spotkanie autorskie z Katarzyną Czajka, pomysłodawczynią i organizatorką konkursu Miss po 50ce.
 
Katarzyna Czajka opowiada o powstaniu projektu, fot. E.Z.



— Długo zastanawiałam się nad nazwą tego projektu. Początkowo pomysł miss po 50ce padał w żartach, ale potem była chwila milczenia. Długa chwila. Spojrzeliśmy się po sobie z synem i wiedziałam już, że to będzie to — mówi Katarzyna Czajka. Główną inspiracją projektu była jej własna sytuacja, czyli depresja i wykluczenie społeczne. Kiedy wyszła z tego z pomocą swoich dzieci, stwierdziła, że teraz ona będzie pomagać innym kobietom. — To były zalążki tego projektu. Obecnie wykwitło z tego coś wielkiego. Ledwo zakończyliśmy pierwszą edycję, już szykujemy się na drugą. Z jeszcze większym rozmachem — zapowiada. — Chcemy poruszyć więcej kobiet, szczególnie z tych regionów, gdzie zgłosiło się ich mało albo prawie wcale. Na przykład z Warmii i Mazur zgłosiły się tylko cztery kandydatki  — twierdzi Małgorzata Grażyna Kurmin, ambasadorka Miss po 50ce. — Kobiety po 50ce się wstydzą, a konkurs dodaje im pewności siebie. Ja teraz o sobie mówię, że zrobiłam się bezwstydna — śmieje się.

Fot. E.Z.
Kobiety podczas spotkania promowały najnowszą książkę "Zostać Miss. Miss po 50ce". Obecnie promują ją także w innych regionach Polski i przygotowują się do kolejnej edycji konkursu.

1 komentarz:

  1. Brawo! Więcej takich spotkań i takich Olbrzymek, które wzięły na siebie tak nieprawdopodobne wyzwanie - poruszenia opinii publicznej nie tylko sytuacją Kobiet po50ce, ale jakością życia w rodzinach i tego konsekwencjach na zdrowie Kobiet, które biorą od pokoleń wszystko na swe barki i oczywiście płacą najwyższą cenę. Ale jak widać są jak Feniksy! Ten właśnie okres życia jest czasem załamań i jednocześnie czasem odnowy, obudzenia do Nowego Narodzenia siebie, tej, która przez lata czekała, aby ujawnić swą autentyczność, to, Kim jest naprawdę! Dzięki Ci Kasiu, że jesteś! Bo jesteś WIELKA swym dziełem, które pokusiłaś się zrealizować. Ale wiem, skąd czerpiesz korzenie! Zobaczyłam, usłyszałam, poczułam, posmakowałam. Dzięki Ci za to!

    OdpowiedzUsuń